Malowanie pokoju za nami! W końcu mamy białe ściany (ileż razy narzekałam na na te żółte!) :) Przy okazji malowania nowe życie dostał przewijak.
Mebelki też już są kupione. I mimo, że wielu rzeczy jeszcze brakuje, bo jestem dopiero na etapie urządzania kącika dla bejbika, chciałam podzielić się z Wami zapowiedzią większej sesji.
Na razie gromadzę dodatki i wypatruję w sklepach ciekawych przedmiotów pasujących kolorem i stylem do zaplanowanego przeze mnie wnętrza (więcej pisałam o tym tu).
Mam nadzieję, że zapowiedź Wam się spodoba!
Bardzo lubię biel i pokoik córeczki zapowiada się pięknie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Marta :)
Cieszę się bardzo, że Ci się podoba! Wizję mam, pomysłów mam jeszcze więcej, teraz czas na realizację ;) Pozdrawiam imienniczkę!
Usuń