Największym prezentem na moje zbliżające się 30. urodziny z pewnością będzie moja córka :)
Wiecie, że termin porodu z USG mam wyznaczony na dzień moich urodzin? ;) Chyba nic więcej nie muszę mówić ;) Zobaczymy, czy się spełni.
Jeśli chodzi z kolei o piękne materialne przedmioty, zrobiłam małą listę moich zachcianek, gdyby ktoś się dopytywał ;) Większość z tych rzeczy już wcześniej pojawiła się na blogu - dalej mam na nie chrapkę. Oto moja lista życzeń na ten rok.
1. Podstawka pod kubek Littlewood
2. Zestaw drewnianych świeczników Czary z drewna
3. Komplet do kawy i herbaty Menu Westwing
4. Obiektyw Tamron 17-50 mm Agito
5. Prenumerata magazynu Kukbuk
6. Pozłacany naszyjnik My Way
7. Zegarek Triwa
8. Szal Cubus
9. Światełka Cotton Ball Lights
Wiele z tych rzeczy również chętnie bym przygarnęła;) A co do terminu porodu, to ja jak byłam w ciąży z Majką to miałam poród wywoływany właśnie w dniu swoich urodzin;) Ale Mała chciała mieć koniecznie własną datę i urodziła się dzień później, w dodatku 13ego;) Przekora od samego początku;p Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńHaha fajnie :) Szczerze mówiąc wolałabym, żeby córka również wybrała sobie inny dzień ;) Przez całą ciążę traktowałam tę datę porodu z przymrużeniem oka, ale teraz zostało 5 dni i w sumie staje się to całkiem prawdopodobne :D Pozdrawiam Waszą czwórkę! Tworzycie piękną rodzinkę!
UsuńI będą podwójne urodziny :). Nr 3 - marzenie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
A wiesz, że był niedawno na westwingu cały zestaw za 300 zł? Oczywiście zobaczyłam, jak już się wyprzedał.
UsuńTeraz są młynki Menu w promocyjnej cenie na Westing, a wiem, że chciałaś :)
OdpowiedzUsuńDzięki za cynk, już sprawdziłam! Nie pasują mi te metalowe wykończenia u góry, wolałabym drewniane, jak u Ciebie. Na ogół jak się sprawdzają? Jesteś z nich zadowolona?
OdpowiedzUsuń