Trochę czasu mi zajęło, żeby wrzucić tego posta, ale jest :)
Tak jak obiecałam, pokazuję dziś Wam oprawę pierwszej imprezy urodzinowej mojej córki. Pamiętacie ten post, w którym pisałam o pomysłach na dekoracje? Poniżej możecie zobaczyć, ile z nich udało mi się zrealizować. Wszystkie są DIY i zostały wykonane przeze mnie.
Zdjęcia były robione zarówno przed urodzinami, jak i w trakcie, dlatego różnią się nieco kolorystyką i oświetleniem. Wspomnę tylko, że w dniu urodzin kompletnie nie miałam głowy
do zdjęć, byłam pochłonięta imprezą, dlatego bardzo się cieszę, że mogłam liczyć w tej kwestii na mojego szwagra - mamy piękną pamiątkę z tego dnia.
Motywem przewodnim całej imprezy był las. Było to naturalnym wyborem, gdyż córcia uwielbia zwierzęta, uczy się naśladować odgłosy i cały czas bawi się figurkami zwierząt. Prosta dekoracja ze skarpet okazała się strzałem w dziesiątkę. Po urodzinach powędrowała nad łóżeczko córki - Mała cały czas pokazywała paluszkiem na liski - bardzo jej się spodobały.
Więcej o zaproszeniach widoczne na zdjęciu powyżej możecie przeczytać tu.
Trzymałam się wybranej wcześniej kolorystyki. Ozdoby na muffinki - sówki i jelonki - wydrukowałam z internetu. Banerek na tort zrobiłam sama.
Wykorzystałam pomysł z wyeksponowaniem zdjęć na desce, który idealnie wpisał się w temat urodzin.
Czekoladowe muffinki sówki prezentują się uroczo.
A oto tort. Powiem nieskromnie, że jestem z niego bardzo zadowolona :) Obiecuję wkrótce wrzucić przepis. Figurki zwierząt do kupienia w Rossmannie/ Empiku. Banerek DIY.
I to by było na tyle. Leśna impreza była bardzo udana. Niektórzy goście czytający bloga wpasowali się klimatem w naszą imprezę. Dostaliśmy piękne leśne kartki i cudnie opakowane prezenty nawiązujące do tematu urodzin. Dziękujemy wszystkim raz jeszcze!
Świetnie wszystko wyszło, brawo Mama! A Biance życzymy spełnienia marzeń i wspaniałego dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńDzięki Marta za życzenia!
UsuńPiękny tort! Zainspirował mnie na urodzinki córki :D
OdpowiedzUsuń